Hola! Nazywam się Jakub Reich jestem uczniem 3 klasy mechatronicznej w Zespole Szkół Technicznych w Bytomiu. Interesuje się mechatroniką w szczególności wszystkimi pracami manualnymi, które się z tym wiążą oraz sportem ekstremalnym. W wolnym czasie jeżdżę na deskorolce słucham dobrej muzyki oraz spotykam się że znajomymi. Bardzo lubię również siedzieć w domu oraz oglądać filmy w szczególności horrory.
Uważam, że udział w projekcie Erasmus+ był dla mnie szczególnie ważny, abym mógł otworzyć sobie nowe furtki w życiu. Podczas miesięcznej praktyki poszerzyłem swoją wiedzę w zakresie mechatroniki oraz mogłem wykorzystać swoje umiejętności w praktyce. Wyjazd do Hiszpanii dał mi możliwość podszkolenia języka angielskiego, którego używałem do komunikacji z rodziną goszczącą oraz hiszpańskiego, którego miałem okazję nauczyć się na kursie językowym. Dodatkowo poznałem kulturę oraz kuchnię hiszpańską, która jest bardzo ciekawa. Cieszę się, że mogłem wziąć udział w projekcie, ponieważ pozwolił mi on rozwinąć się w wielu płaszczyznach. Nigdy nie zapomnę takiej przygody i uważam że doświadczenie, które tu zdobyłem z pewnością przyda mi się w życiu. Serdecznie polecam każdemu udział w tym projekcie.
Swoją praktykę odbywam w hali produkcyjnej Indumec Sevilla S.L. Jest to hala produkcyjna na której wykonywane są złożone elementy na zamówienie klienta. Firma znajduje się ok 4km od mojego zakwaterowania. Do pracy jadę 2 autobusami, linią 33 oraz 29 a potem ok. 10 min marszu. Po pracy zazwyczaj wracam również dwoma autobusami, linią 52 oraz 32, która podjeżdża centralnie pod miejsce mojego zakwaterowania. Pracuję w godzinach 9:00-14:30. Moją szefową jest Macarena. Pracuje również z Paco, Ismaulem Pedro, Kaiem oraz jednym kolegą z klasy Szymonem. Poznałem również 3 Węgrów: Tomasza, Daniela oraz Michała, którzy również odbywają praktyki w tej firmie.
Z pracownikami firmy komunikujemy się głównie tłumaczem, ponieważ żaden nie zna angielskiego. Wszyscy mówimy sobie po imieniu i jemy wspólnie drugie śniadanie o 10:30, dzięki czemu panuje rodzinna atmosfera. Moim głównym opiekunem w pracy jest Paco, który mówi mi zawsze co mam robić, pomaga jak czegoś nie wiem oraz bardzo dobrze tłumaczy jak działa konkretna maszyna.
Jeśli chodzi o moje zadania są one bardzo różne, natomiast wszystkie skupiają się na nauce obsługi maszyn oraz obrabiarek CNC. Bardzo często również wykonujemy prace manualne, takie jak: obsługa szlifierki kątowej czy spawania drobnych elementów. Nauczyłem się również dużo drobniejszych prac, takich jak: nakładanie powłok ochronnych czy obsługi skomplikowanych narzędzi. Czas w pracy leci bardzo szybko, ponieważ czynności które wykonuję są bardzo czasochłonne, panuje tam dobra atmosfera dzięki czemu szybciej przyswajam wiedzę.
Podczas mojego pobytu w Hiszpanii mieszkam u pani, nazywającej się Reyes, która jest bardzo sympatyczną oraz inteligentną osobą. Mieszka również z nami pies rasy york o imieniu Coco oraz papuga nimfa o imieniu Pikachu. Zarówno pies jak i papuga chętnie się zemną bawią, więc nawet jak jestem w domu to mi się nie nudzi.
Reyes jest trochę starszą kobietą, ale to nie stoi na przeszkodzie w rozmowie na różne młodzieżowe tematy, bardzo chętnie opowiada również o swojej przeszłości. Bardzo pomaga mi w odnajdowaniu się w Sewilli, mówi w które miejsca warto iść ze znajomymi, a których miejsc lepiej unikać.
Bardzo dobrze się dogadujemy, ponieważ Reyes mówi płynnie po angielsku. Mam bardzo dużą swobodę jeśli chodzi o wychodzenie na miasto oraz powrót do domu. Kontaktujemy się głównie przez telefon lub wysyłamy do siebie smsy. Mieszkam w pokoju jednoosobowym i dodatkowo do dyspozycji mam łazienkę, kuchnię i salon. Śniadanie Reyes przygotowuje mi zazwyczaj wieczorem i zostawia na stole, głównie są to tosty z dżemem, kawa oraz rogale. Obiad jest o 15, więc po pracy mam podany ciepły posiłek, który zawsze jemy we dwoje.
Reyes gotuje codziennie różne potrawy z całego świata, które jem ze smakiem. Kolację zostawia mi przygotowaną na stole, którą po powrocie do domu odgrzewam, głównie są to wyroby w panierce lub pozostałości po obiedzie.
Temperatura w domu zależy w szczególności od temperatury na zewnątrz, ponieważ w domu nie ma ogrzewania, więc w nocy zazwyczaj jest zimno ale, po tygodniu przyzwyczaiłem się do tego. Pranie jest robione raz w tygodniu w piątek, tak samo jak zakupy, ale w razie potrzeby mogę je zrobić również w tygodniu.