cropped-erasmus-logo.png

Kamil Omyła

Cześć, jestem Kamil! W skrócie interesuję się ekonomią, podróżami oraz sportem. W wolnym czasie jeżdżę ze znajomymi na wycieczki po różnych zakątkach kraju, gram w siatkówkę i oglądam filmy. Od kiedy tylko pamiętam uczyłem się języków obcych, a dzięki tej praktyce mogę w końcu rozwijać swoje umiejętności.

01

Co sądzę o projekcie?

Zgłoszenie się do programu Erasmus+, było najlepszą decyzją w moim życiu. Pobyt w Sewilli wiele mnie nauczył. Już od samego początku musieliśmy mocno wykorzystywać język angielski, a przez to, że rodziny u których mieszkaliśmy nie potrafiły tego języka, to i podłapałem trochę języka hiszpańskiego. Podczas praktyki doświadczyłem uprzejmości i dobroci Hiszpanów. Pogoda dopisywała i dzięki temu mogliśmy zwiedzić bardzo wiele popularnych miejsc. Doświadczenia z pracy, nowe relacje z innymi uczestnikami i nie tylko na pewno zostaną ze mną na długo. Z przyjemnością wróciłbym do tego miejsca, żeby przeżyć tą przygodę jeszcze raz.

IMG_6148
00eee98b-4a82-4604-9092-141b3b9b3cd9
02

Czym się zajmowałem?

Pracuję w szkole językowej, która nosi nazwę Notting Hill, znajduje się ona niedaleko mojego domu co sprawia, że na podróż nie przeznaczam więcej niż 5 minut. Każdego dnia pracuję 6 godzin u boku mojej szefowej Dolores Gonzalez Campos, na którą mówię Lola. Atmosfera w pracy jest bardzo przyjemna, a nawet zaryzykuję stwierdzeniem, że czuję się tam jak w domu. Do moich obowiązków należy głownie praca w programie Excel, ale również używanie bardziej zaawansowanych programów, w których wprowadzam różne dane dotyczące klientów. Zajmuję się również wysyłaniem maili, pomagam pracującym tam nauczycielom oraz tworzę materiały promujące szkołę. Dzięki temu, że pracuję w szkole językowej to nie mam problemu z dogadaniem się z innymi pracownikami, gdyż wszyscy mówią w języku angielskim. Pracując w Notting Hill dowiedziałem się jak to wszystko wygląda od środka, nabrałem nowych doświadczeń związanych z moim zawodem oraz pozyskałem dużą wiedzę praktyczną, która na pewno przyda mi się w przyszłości.

03

Jak mieszkałem?

Razem z kolegą z klasy mieszkamy w przytulnym mieszkaniu w dzielnicy Sewilli Triania. Właścicielką mieszkania jest Dori. Jest ona przemiłą kobietą i bardzo stara się abyśmy czuli się jak najbardziej komfortowo w nowych warunkach. Z naszą host mamą porozumiewamy się głownie przez translatora, ale znamy też kilka prostych zwrotów. Mieszkanie jest naprawdę duże. Mieszkamy w 2 osobowym pokoju, mamy tutaj biurko oraz dużo szaf. Możemy powiedzieć, że wygraliśmy los na loterii, ponieważ mamy swoją prywatną łazienkę jedną z trzech w całym mieszkaniu. Jeśli chodzi o jedzenie to jest nawet dobrze. Śniadania to zazwyczaj płatki z mlekiem. Nie przepadamy za kuchnią hiszpańską, ale od czasu do czasu na obiad są dania, które są naprawdę pyszne. Kolacje jemy iście po hiszpańsku, bo na mieście razem z przyjaciółmi. Prócz naszej dwójki i Dori mieszka z nami jeszcze piesek Kira który zawsze nas wita, gdy wchodzimy do domu.

IMG_4574

Dołącz do naszych social mediów!

Scroll to Top